Znajdź opowiadanie:

"SELLING YOURSELF" - nel.

(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)E



FRAGMENT

-Nie, nie mogę – odsunął się gwałtownie od jej ust, z nadzieją patrząc w jej szare oczy, które nagle straciły ten blask, którym jeszcze przed sekundą go obdarowywała.
Zrozum mnie.
Aranel wybałuszyła lekko oczy, kiwając głowa, w umyśle ubolewając nad swoja głupotą. Wstał impulsywnie na nogi i nerwowymi ruchami strzepał pyły, które osiadły na jego spodniach. Patrząc wciąż na swoje czarne adidasy, włożył rękę do jednej z przepastnych kieszeni i wyjął z niej biało-czerwoną paczuszkę.
Rzucił jej jedno szybkie spojrzenie, między zapalaniem papierosa. Siedziała po turecku z głową bezwładnie zwisającą w dół. Zakryta firaną czarnych włosów, wpatrywała się w martwy punkt na swoich balerinkach.Serce zabiło mu mocniej, widząc ją w takiej pozycji. Zawstydzona, odrzuconą, piękną.
Zachwiał się na nogach, po czym, jeszcze nie zapalonego papierosa, włożył z powrotem do paczki. Uklęknął przed nią i uniósł jej głowę za podbródek. Z lekkim rumieńcem i błyszczącymi oczami wyglądała niesamowicie słodko, na co westchnął w duchu, ubolewając nad swoją decyzją.
-Dlaczego? – zapytała szeptem, patrząc mu głęboko w oczy.Spuścił wzrok, poprawił daszek czapeczki i przygryzł wargę.
-Już ci powiedziałem, dlaczego. To moja zasada – odparł szybko, a następnie zostawił całusa na jej czole, wstał i zniknął za Torbusem. Aranel zrobiła zbolałą minę, wstała z asfaltu i oparła ciało o samochód.
-Idiotka.

autorka: nel.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.