Znajdź opowiadanie:

"IN DEINE HEILE WELT" - Czokoladka

(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)



FRAGMENT

Gdy tylko wyszedłem na korytarz, gdzieś w połowie drogi między pokojem moim a Czarnego, naprzeciwko jednych z drzwi siedział chłopak, który przyszedł do niego wieczór wcześniej. James. Jakkolwiek nie pałałem do niego sympatią, było mi go w tej chwili żal, a przede wszystkim byłem ciekaw, co się stało. Opuściłem cicho swój pokój, podchodząc do niego bezszelestnie, o ile to w ogóle możliwe w hotelowych korytarzach. Kucnąłem tuż przed nim i złapałem go za nadgarstek, chcąc, by odsłonił zakrywaną ręką twarz. Płakał. To wiedziałem na pewno, jednak kiedy podniósł na mnie oczy, zauważyłem, że na jego policzku wciąż był ślad dłoni. A przynajmniej to mi przypomniał. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom.
- Co się stało? – zapytałem szeptem, ale on jedynie zacisnął powieki i odwrócił ode mnie twarz. Chwilę potem niespodziewanie wyrwał mi swoją rękę. – Pokłóciliście się? Czy Bill cię uderzył? 
- Nie twoja sprawa… – wydukał. – Zostaw mnie w spokoju. 
- Chcę ci pomóc. Powiedz mi, za co cię uderzył? 
- Odejdź, rozumiesz?! Nie wtrącaj się! Nie wiem, co sobie wyobrażasz, ale daj nam spokój! – wykrzyczał. 
Usłyszałem, że gdzieś za moimi plecami otwierają się drzwi. Spojrzałem gwałtownie w tamtym kierunku. Stał w nich mój bliźniak, nonszalancko opierając się o futrynę, a na jego ustach widniał ten sam kpiący uśmiech, którego tak nie cierpiałem. Wstałem na proste nogi i spojrzałem mu karcąco prosto w oczy. Jak mógł uderzyć tego chłopaka i wyrzucić go z pokoju? Jak mógł być tak spokojny i tak zimny? Zacisnąłem wściekle pięści. 

autorka: Czokoladka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.